brak ochoty na seks u mężczyzn

Racja,z tym się zgadzam. Brak ochoty na seks nie od razu musi oznaczac zdrady i trzeba o tym wiedzieć. Podstawą moim zdaniem będzie tutaj szczera rozmowa z partnerem.

Ja proponuję spróbować rozpalić jego zmysły. Załóż seksowną bieliznę, włącz jego ulubioną muzykę i zatańcz mu. Możesz też włączyć jakiś film erotyczny aby nabrał apetytu na miłość.

oj tam , czasem po prostu na jakis czas sie nie chce

Wiesz, nikt nie jest maszynką do seksu, nawet facet Każdy ma czasem gorszy czas- ja tak miałem, kiedy się przebranżawiałem i doszło mi wiele nowych obowiązków. Jeśli nie widzisz nic podejrzanego w zachowaniu Twojego faceta, czyt. inna kobieta lub nadmierna masturbacja, może spróbuj kremu, który mi pomógł w czasie tymczasowej niechęci do seksu. Opis tego kremu mówi sam za siebie i muszę przyznać, że była to jedna z lepszych inwestycji, jakie poczyniłem


link wycięty, admin

ja tam nigdy nie miałem tak, że nie chciało mi się bzyknąć

a może spróbuj chłopa czymś nakręcić? bo jeśli nie ma ochoty na seks to albo ma jakiś problem o podłożu medycznym albo nie dostaje czego chce.
pogadaj z nim o tym, spróbujcie nowych rzeczy i poeksperymentujcie troche.

Wydaje mi się że powinnaś być dla partnera bardziej wyrozumiała.Dużo rozmów,romantyczny nastrój trochę pikanterii nigdy nie zaszkodziły. Pozdrowienia.

link wycięty admin

szczerze... Ja tak miałem gdy się znudziłem :/

Moim zdaniem łyka pigułki, które zmieniają popęd seksualny na pęd ku karierze. Widziałem taki film o tym, tylko tam akurat dotyczyło to kobiet

merve napisał: szczerze... Ja tak miałem gdy się znudziłem :/

To rzeczywiście szczere hahaha. Też mi się zdarzał brak ochoty u jednej takiej, ale ona była po prostu wyjątkowo słaba w łóżku i wyjątkowo oporna na naukę nowych rzeczy. Jej było dobrze i wydawało się jej, że mnie też. A jak niektórzy tu piszą o romantycznym nastroju... Nie wiem którego faceta podnieci kolacja przy świecach. Któraś z pań tu piszących złapała kiedyś męża/chłopaka na oglądaniu w necie kolacji przy świecach?

Ja myślę ze u normalnego faceta to powoduje stres takie rzeczy. kariera spoko, ok, ale partnerke trzeba zaspokoic. ja tez to miałem z moją, zacząłem te tabletki permen bo przywracaja libido, dobra opcja. po kilku tygodniach brania wszystko dziala bez zarzutu.

Spróbuj trochę urozmaicenie - pobudź jego wyobraźnię. To zawsze działa - trzeba tylko odnaleźć "czuły" punkt:)

Jeśli twój mężczyzna nie ma ochoty na seks, to zacznij umawiać się z innymi na sex randki. A tak na poważnie to może ma jakiś stres w pracy i dlatego nie myśli o seksie.

nie ma co się zastanawiać.
zaciągnąć gościa do lekarza i pogadać.
facet sam się nie przyznam że coś mu dolega, a problem może mieć poważne konsekwencje...

Jak miałem 26 lat to mógłbym z łóżka nie wychodzić, teraz mam 30 na karku i już wygląda to trochę inaczej. Zwykle sex uprawiam ze 2 razy w tygodniu, żona chciałaby częściej, ale na szczęście rozumie to, że jestem po prostu zmęczony. Jak włażę do łóżka, to najczęściej marzę tylko o tym, żeby się wyspać. Teraz staram się bardziej zmobilizować, bo chcemy mieć dziecko, więc w odpowiednim czasie trzeba trochę podziałać ale to nie jest tak, że faceci przez całe życie mogliby bzykać wszystko, co się rusza i ma cycki! Na urlopie, podczas podróży poślubnej, gdy mogłem się wysypiać do woli i leniuchować na plaży, miałem więcej energii i ochoty na seks, a jak się pracuje na zmiany i ma zapieprz w robocie to wygląda to zupełnie inaczej.

Mozemy sobie pisac na forum i zgadywac co mu jest i czemu nie ma ochoty, ale i tak najlpesza bedzie szczera rozmowa.

Gdyby w moim związku sex był tylko problemem to byłoby super. Ja kobieta nabrałam wstrętu do erortyki bo mój mąż mnie nie szanował ,bił a potem chciał mieć cudne noce. /A takie były po 10 razy sex co noc ,kilka godzin z przerwami/Powiem Ci tak po chłopsku ,na dupie świat się nie opiera .Jak men spoko to dla pustych nocy go nie zostawiaj A jak Ci mało to sama się zaspokajaj w łazience i bądz zadowolona ze daje kasę i Cie szanuje.Kochanka nie polecam bo to kolejny kłopot .A sama spróbuj go podkręcić. Namów go na sex tantryczny albo Singapurski pocałunek. Są takie metody że nawet padnięty men po 10 minutach ma ochotę na kolejny numerek.Poczytaj w necie jak nie jesteś ob trzaskana z tym tematem.Ja nigdy z tym nie miałam problemu ,ale dużo czytałam a potem to robiłam w praktyce .Żonka cnotka to po jakimś czasie się znudzi.Ciuszki sexi ,gorsety, pończoszki . To ich kreci .Są wzrokowcami. Patrzą i jak widza kawałek fajnie pokazanego ciała to i ochoty nabierają. Pozdrawiam.

@Markspenser – masz rację, ale przecież ochotę (libido) i moc (erekcję) zawsze można wspomóc jakimś suplementem (Permen itp.), który działa długotrwale. Ty szczególnie powinieneś o tym pomyśleć, skoro staracie się o dziecko Musisz zawsze być w gotowości

Cześć! Ja miałam podobne problemy i długo szukałam skutecznego rozwiązania na moją kieszeń. Niestety tradycyjna wizyta u psychologa jest bardzo droga, a należy brać pod uwagę, że jedna taka sesja nie wystarczy. Wtedy natknęłam się na serwis SpokójDucha.pl. Zrobiłam test, otrzymałam darmową poradę w formie wideo! Polecili mi też lekturę dla osób o podobnym problemie do mojego, naprawdę niedrogiego specjalistę z mojego województwa oraz e-kurs, dzięki któremu zupełnie zmieniłam moje nastawienie do spraw, które mnie dręczyły Polecam wszystkim serdecznie!

"Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego z Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka. Dotacje na innowacje - Inwestujemy w waszą przyszłość."

Mój mąż ma chyba z tym problem.... wiem , że nie jest to nikt na boku, ale spadła jego aktywność seksualna, chce ale nie może... I co z tym zrobić?