na słodko :)

wiadomo że nic nie zastąpi golonki ale czasami chce się mi jakiegoś ciasta dobrego

co proponujecie do samodzielnego przygotowania w domu, tylko jakieś łatwe i smaczne, jak np babeczki dr. oetkera

Ja ostatnio robiłem kopiec kreta dr. Oetkera i mogę śmiało polecić ... latwe do zrobienia i dobre.

Na słodko to potrafie zrobic tylko nalesniki z nutela

Polecam muffiny bardzo łatwe babeczki do zrobienia i mozna kombinowac ze smakami jak kto lubi.

Ja ogarniam tylko jak sie robi budyń i kisiel ;p

Najlepsze na slodko sa racuchy

Rolnik napisał: Ja ogarniam tylko jak sie robi budyń i kisiel ;p

To i tak dobrze ja nawet tego nie potrafie ;p

Ostatnio kupilem sobie gofrownice i to byl strzal w 10 Jak ktos nie potrafi gotowac polecam w kilka min mozna zrobic cos mega pysznego.

Waldi2 napisał:

Rolnik napisał: Ja ogarniam tylko jak sie robi budyń i kisiel ;p

To i tak dobrze ja nawet tego nie potrafie ;p

Waldi kup sobie kisiele "słodka chwila" te zrobisz bez problemu
ja je kupuję do pracy, tylko muszę chować bo zawsze dziewczyny mi podkradają, polecam są bardzo dobre

Wszelkie nalesniki, gofry..

Kwiatekk napisał: Najlepsze na slodko sa racuchy

Zgadzam się w 100% racuchy są rewelacyjne, a do nich jakiś dżemik, cukier puder lub bita śmietana. Łatwo się je robi. Ja osobiście lubię też różnego rodzaju desery owocowe.

link wycięty, admin

A próbował ktoś samemu robić lody karmelowe? Bo kiedyś, za małolata, były takie pyszne, zappy bodaj, a teraz nigdzie nie można dostać... A widziałem gdzieś przepis w necie na takie i nie mogę znaleźc...

sernik i lody

najlepsze są kisiele czy budynie, to tak na szybko. a jeśli masz więcej czasu to polecam właśnie te ciasta w proszku dr oetkera

Mnie czasem tak najdzie na zrobienie jakiś domowych ciastek. W sumie najprostsze są te owsiane ja kupuję do tego bio płatki łącze miodem i prawie gotowe

A próbowaliście ciasta z mikrofalówki? Łatwe bardzo i smaczne. Naturalne składniki się wrzuca do kubka i miesza. Mnie te z proszku niebardzo smakują.

Ja ostatnio, mimo ze nie powinienem sie tuczyć, ale stwierdziłem, ze raz na jakiś czas można, kupilem sobie we Frisco chałwę. CO prawda Bio, ale rewelacja.

Matko boska nic mi nie mówcie o ciastach z mikrofali, jak ostatnio wyjechałam, męża naszło na eksperymenty... Pół dnia czyściłam mikro po tym... Teraz go nauczyłam jak zrobić czekoladowe kuleczki z płatków owsianych albo ryżu preparowanego (choć w sumie on nie lepi kuleczek tylko miesza masę i ją wyjada łyżką...) i teraz mam względny spokój.

Ja w ostatnim czasie praktycznie codziennie jem lody.
Do pieczenia raczej się nie zabieram bo w tym mistrzynią jest moja żona, która w ostatnim czasie piecze jakieś cuda praktycznie codziennie.
Z ulubionych słodkości mogę wymienić czekoladę deserową jedyną no i ptasie mleczko. Zwykle jem klasyczne w czekoladzie. Jak się do niego dosiądę to zjem całe. Czasami moja żona się na mnie denerwuje ,że zjem całe. W ostatnim czasie również Wedel wypuścił bardzo smaczne nowe ptasie mleczko o smaku Frappe w białej czekoladzie. Można je zamrozić. Po zamrożeniu jest jeszcze smaczniejsze.

Ja proponuje wszelkiego rodzaju biszkopty. Można je robic na tysiąc sposobów np z galaretkami różnymi,z owocami, z kremami ... zależy na co masz w danej chwili ochotę