Wizyta u wróżki - co sądzicie?

Witam,

Chciałbym całkowicie poważnie zapytać co sądzicie o wizytach u wróżki, a jeszcze lepiej o korzystaniu z takich usług w wersji online? Macie jakieś doświadczenia?
Czy cokolwiek komukolwiek się sprawdziło?

Ja korzystałem z wizytauwrozki.pl, fajnie bo mają usługę call back, rozmowa odbyła się z sympatyczną wróżką Karo, niby tylko kilkanaście minut a od razu mi lepiej dużo ciekawych i praktycznych rad, poważnie zastanawiam się nad kolejną "wizytą".



Co sądzicie?

Żona korzysta, ja jakoś nie za bardzo czuję potrzebę.

Jako, że sama "bawię się" Tarotem, wypowiem swój pogląd na ten temat
Otóż karty rzeczywiście mają swój często niejasny przekaz, wszystko zależy od interpretacji wróżącego i jak podchodzi do stawiania kart.
Jak wszędzie, są tarociści z pasji, jak i ci, którym zależy jedynie na wyłudzeniu kilku złotówek.
Uważam, że wszystkie wróżby poprzez internet, telefon czy tv. są bardzo naciągane.
Osoba rozkładająca Tarota musi mieć nijaki dar filozoficzny, instynkt, wtedy rzeczywiście to, co odczytuje z kart zbiega się z rzeczywistością. Nie nalezy brać nigdy dosłownie słów wróżącego, wszystko co w kartach wychodzi jest tylko założeniem, że tak czy inaczej może się wydarzyć, natomiast i tak wszystko zależy od nas, zawsze możemy zmienić bieg wydarzeń, karty nas jedynie ostrzegają lub "mówią" że idziemy w dobrym kierunku...
Wiem też, że tzw.wróżki uzależniają, bo jest to pewien rodzaj ulgi psychicznej, szczególnie kiedy usłyszymy optymistyczne rady, czy słowa -"tak, wygra pan, tak będzie pan szczęśliwy". Prawdę mówiąc słowo "tak" nigdy nie powinno paść z ust wróżącego, odpowiednim jest "prawdopodobnie".

Moim zdaniem to głupota, jak w pewne historie związane np: ze zmarłymi,dziwnymi zjawiskami, jestem w stanie uwierzyć (znam kilka osób które przeżyły coś takiego) o tyle we wróżki które czarują z kuli, reki etc.. nie uwierzę

Hmmm... moja ciotka wróżyła z kart. Miała zasadę, że bliskim osobom nie wróżył, więc coś jest na rzeczy. Myślę jednak bardziej , że działa to na zasadzie podświadomości i wmawiania sobie niektórych rzeczy.

uważam, że są i te dobre i te "złe" fałszywe nazwijmy to "wróżki"

Jak dla mnie to zwykłe naciąganie . Wróżki są świetnymi manipulantkami po prostu i potrafią wyciągnąć z nas potrzebne do 'wróżenia' informacje.

Szczerze to nie mam zdania na ten temat - nigdy nie byłam u wróżki ani też nigdy nie kontaktowałam się z doradcami ezoterycznymi przez telefon, także nie mogę stwierdzić czy ich porady się sprawdzają czy wręcz przeciwnie. Ale muszę przyznać, że od dawna interesuje mnie astrologia i wszelkie sprawy z tym związane, to ciekawy temat. Także nie wykluczam tego, że kiedyś skorzystam z takiej porady telefonicznej .

Nie wyśmiewam się z tego , bo mimo wszystko są chyba osoby, które mogą mieć dar dla innych niezrozumiały. Nie mniej w życiu bym nie poszedł do wróżki, takiej jak występują we wszelkich programach na żywo. Ogólnie więc tak, ale trafić na taką faktyczną, to chyba jak szukać igły w stogu siana...

myśle, że wizyta u wróżki to głupota i żerowanie na czyjeś naiwności

Też tak myślałem, ale dałem się namówić koleżance na telefon do niej wrozka-tatiana i zmieniłem zdanie. 90% z tego co powiedział się sprawdziło w moim przypadku.

Haha, byłem kiedyś u wróżki, bo wróżyła w klubie podczas andrzejek. Głupot się nasłuchałem i tyle z tego było Nie wierzę w takie rzeczy.

Ja polecam doradców z portalu wrozka.tv .Korzystam regularnie i jestem bardzo zadowolona. Nie jeden raz dostałam pomoc i wsparcie jakiego potrzebowałam. Może rzeczywiście jest to podobne do porady psychologa, ale zdecydowanie wychodzi taniej i na mnie bardziej działa. Dla mnie dużym plusem też jest anonimowość i brak czasu na dojazdy.

No przyznam, że korzystałem z usług wróżek, ale nigdy nie skorzystałbym z takich usług przez internet. Myślę, że żeby cokolwiek powiedzieć o człowieku, jego życiu - trzeba go mieć przed sobą. Takie internetowe wróżby są mocno naciągane... Trzeba też trafić na kogoś dobrego, ale to ciężka sprawa. Mnie wróżkę poleciła znajoma i ani trochę nie żałuję, tym bardziej, że wzięła śmiesznie małą kwotę, a powiedziała o mnie tyle, że byłem w szoku.

Kiedy na świat miała przyjść moje kuzynka mama wybrała się do 3 wróżek w czasie trwania ciąży cioci i zapytała się o dziecko (ciocia miała 49 lat i to było jej pierwsze) i czy będzie wszystko ok. Wszystkie 3 powiedziały, że dziecko będzie zdrowe, ale bardzo chorowite i/lub będzie miało trudny charakter. W sumie się sprawdziło.

Z kolei mnie nigdy jakoś specjalnie nie ciągnęło do tego typu rzeczy, pewnie dlatego, że kiedy jako dziecko pojechałyśmy na festiwal wiedzy tajemnej (jakkolwiek to brzmi xD żeby nie było - szukałyśmy z mamą miodów i olejków do masażu) jedna z takich wróżek podeszła do mnie, stwierdziła, że mam bardzo przygnębioną aurę, wręcz czarną (!) czy coś takiego i że mi powróży i pomoże znaleźć rozwiązanie moich kłopotów... Cóż myślałam wtedy gdzie moją rodzicielkę wcięło i czy starczy mi kasy na przywieszkę w kształcie smoka xD Jak to usłyszałam zaczęłam się tak śmiać, że jej usługi na pewno nie były mi potrzebne. Więc powiedźmy, że podchodzę do tego typu rzeczy z dużżżą rezerwą

Zamiast wizyty u wróżki to ci proponuję wizytę w Domu wróżek na tv puls Mega nowy reality show z wróżkami. Już się nie mogę doczekać jutrzejszego odcinka.

Ja tam za bardzo we wróżby wróżek nie wierzę ale wiem, że są takie osoby, które systematycznie do wróżki chodzą.
Poza tym ostatnio nawet trochę zainteresowałam się numerologią jest to naprawdę ciekawe i chyba bardziej realne niż wróżby z kart czy tam innych metod wróżenia.

Jeśli chodzi o wróżki znam tylko dwie strony gdzie to ma jakiś poziom

Myślę, że warto jak ma się wróżkę z polecenia.

Wierzę w takie rzeczy, dlatego nie radzę chodzić do wróżek. Są osoby, które po takich praktykach zaczęły się dziwnie zachowywać. Lepiej nie igrać z siłami, których się nie rozumie i nad którymi się nie panuje.