witam,
mam pewien problem związany z kredytem. postanowiłem kupić na raty sprzęt foto, suma ok. 7000zł. podpisałem umowę ze sklepem i myślałem, że wszystko cacy. wpłaciłem pieniądze za 4 raty z góry, czekał mnie dłuższy wyjazd i chciałem mieć ten problem z głowy na jakiś czas. problem w tym, że kasa do mnie wróciła, gdy zadzwoniłem do banku powiedzieli, że sklep nie podpisał z nimi żadnej umowy, że najlepszym rozwiązaniem bedzie gdy udam się do owego sklepu raz jeszcze i podpiszę umowę ponownie. niestety fizycznie nie jestem w stanie tam się udam, nie będzie mnie w pl zapewne do końca roku. wina stoi po stronie sklepu, jednak czy będe miał z tego powodu jakieś nieprzyjemności jeśli popdpisze z nimi umowę w przyszłym roku?
proszę o radę