Witam serdecznie,
trochę dziwnie czuję się w tak typowo męskim gronie, ale stwierdziłam, że skoro mężczyźni radzą się na damskich forach, to i ja spróbuję tutaj...
Otóż mam cholerny kompleks - moje piersi są asymetryczne. Nie tylko przeszkadza mi to samej i niszczy samopoczucie, ale także nie potrafię w pełni cieszyć się seksem. I tu moje pytanie - czy przeszkadza Wam taki 'defekt'? Zwracacie na to ogromną uwagę?
Zniosę to dzielnie, proszę o szczerość.
Pozdrawiam i dziękuję z góry za odpowiedzi.