Jak likwidujecie zarysowania na drewnianych meblach. Chodzi mi o takie
głębsze, zostawiające jasny wyraźny ślad. Ja do tej pory, wstyd się przyznać,
używałem zwykłego brązowego flamastra do brązowych mebli. Może jednak są na
rynku jakieś specjalne cudeńka do tego celu. Wiecie coś na ten temat?