Co robić, kiedy brak nam motywacji..

Jakie znacie sposoby aby wyzbyć się lenistwa? Pracuje, studiuje zaocznie, ale wieczorami kompletnie nic mi się nie chce..
znalazłam szkolenie z mistrza motywacji
Myślicie, że to dobry pomysł?

Wszystko jest dla ludzi, choć mam wrażenie, że twój brak motywacji może być wynikiem naszej pięknej polskiej pogody lub przemęczenia. Spróbuj zdrowego odżywiania, jakiejś aktywności fizycznej i postaraj się otaczać pozytywnymi ludźmi. Dodatkowo jak nie masz motywacji do zrobienia czegoś zrób sobie krótką listę jakie będziesz miał korzyści z wykonania tego, co to Ci da (jako osobie np doświadczenie, samozadowolenie ze zrobienia czegoś) itp.
Nie zapomnij się też nagrodzić od czasu do czasu (poczytaj o odroczonej nagrodzie itp) i powinno byc dobrze

Dzięki za rady
staram się od niedawna zdrowo odżywiać i czytam dużo motywujących materiałów

ja właśnie mam to samo od jakiegoś miesiąca, mnie dodatkowo jeszcze zamula komputer... kupiłem sobie bieżnię i sprzęt do siłowni żeby trochę się poruszać, może to coś zmieni

Moim zdaniem najlepiej się zmusić do danej czynności. Później wejdzie w krew i stanie się hobby Mój mąż tak robił z grą w golfa. Zmuszał się do jazdy na pole a teraz jeździ sam z siebie dwa razy w tygodniu:) Na urodziny chciałabym kupić mu nowe buty do gry z golfpoint.pl. Widzę, że gra sprawia mu przyjemność i chcę go w tym wspierać

Wieczór jest porą na relaks..... Ucz się i pracuj w ciągu dnia ale wieczór poświęć dla siebie. Sam staram się wygospodarować sobie godzinę czy dwie dziennie na swoje hobby. Czytam , gram sobie w gry komputerowe. Lubie również popykać sobie w kasynie internetowym.

I powiem Ci,że gra się całkiem nieźle. Niektóre gry naprawdę potrafią wciągnąć.

Poczytaj sobie Mateusz Grzesiak opinie i sprawdź czy w ogóle jesteś w stanie pójść na coś takiego. Mojemu kumplowi pomógł po rozstaniu z żoną. Nie wiem co on tam zrobił, ale facet odmienił swoje życie. Rzucił pracę, znalazł nowe mieszkanie, otworzył biznes, schudł chyba z 15 kilo, zaczął chodzić na siłkę i wyrywa fajne laski. Ładnie się na to patrzy.

Jak brak motywacji to dobrze jest się zapisac na jakiś kurs, najlepiej który da konkretne umiejętności. Wtedy masz motywacje, żeby je zdobyć. A jak jeszcze za kurs zapłacisz to tym bardziej motywacja jest, bo szkoda wydanych pieniędzy... Mój kumpel tak zrobił, zapisał się na kurs na wózki widłowe, bo i do pracy mu było potrzebne, i spadek motywacji miał, więc zona go zachęcała na jakiś kurs. I zrobił. W Kursy Marko we Wrocławiu. Nie dał dużo, bo 300 zł, ale musza tam mieć dobre podejście skoro chodził tak chętnie. Takie akcje dobre są, a przy tym ma uprawnienia i podobno zaczyna pracę niedługo na jakimś magazynie

Polecam się zapoznać z tematyką mindfullness

Bo organizm jest przemęczony, głowa przeorana albo może zmęczenie materiału już się odezwało. Bywa też, że są jakieś problemy z ciśnieniem, gospodarką hormonalną. Ja Ci powiem tak, w cuda nie wierzę ogólnie, ale widzę co działa na mojej siostrze, które zaliczyła mocny dół życiowy i od razu jej się zdrowie posypało. Jeździ do takich komór gdzie Ci pomagają powietrzem czy ciśnieniem, czy w ogóle otoczeniem, nie pamiętam.

Odpowiedz sobie na pytanie czy ta praca daje satysfakcję. Zmieniłem niedawno pracę i teraz wracam do domu i z radością słucham muzyki a w czasie urlopu pojadę na festiwal Audioriver. Jak widać można, ale trzeba wziąć los w swoje ręce i nie żyć z dnia na dzień.

zawsze możesz poszukać jakiś lekcji motywacyjnych w necie.

jak brakuje motywacji to trzeba jakoś zgrać zespół na nowo warsztaty kulinarne z Twój Kucharz! Tak się uśmiałem wtedy, że zapamiętam to na długo zabawa połączona z nauką gotowania, naprawdę super i od razu lepiej jest też w pracy

JAk mi zabrakło motywacji w pracy to po prostu jązmienilem. Oczywiscie nie tak z marszu :p Ale najpierw stworzyłem sobie fajne cv w kreatoorze takim: szybkie cv, powysyłalem no i znalazłem dosyc szybko