Forum Banzaj.pl » Erotyka, sex » Co myślicie o tej znajomości?

Co myślicie o tej znajomości?

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
duk

Dołączył: 11 Kwi 2012
Posty: 1
Post 2012-04-11, 14:05  //  Co myślicie o tej znajomości? Odpowiedz z cytatem
Chciałbym opisać historię pewnej znajomości i dowiedzieć się co na ten temat myślicie. Jest dość długa, ale wydaje mi się, że im więcej szczegółów tym lepiej, bo można się bardziej wczuć w sytuację. Tak więc do rzeczy.
Spotkałem się z pewną dziewczyną 5 razy. Ma 21 lat, wkrótce będzie miała 22. Poznałem Ją na portalu internetowym.
I spotkanie odbyło się 23.11.2011 r. Poszliśmy na kawę. Po kawie odprowadziłem Ją do pod blok i pojechałem do mieszkania. Kilka dni po spotkaniu wysłała mi buźkę na gg. Pierwsza się odezwała, bo ja nic od momentu pierwszego spotkania Jej nie wysyłałem.
II spotkanie odbyło się 2.12.2011 r. Na początku spotkania zagraliśmy sobie w grę na automacie w centrum handlowym, a później poszliśmy do parku na spacer i w międzyczasie rozmawialiśmy. Na końcu spotkania poszliśmy do dużego sklepu zoologicznego zobaczyć zwierzątka. Odprowadziłem Ją pod blok. Mieszka blisko blisko tego centrum handlowego gdzie graliśmy na tym automacie. Zapytała się czy wejdę na kawę. Powiedziałem, że nie, bo wracam do domu na weekend. Odpowiedziała, żebym wpadał jak będę chciał. Zapytałem się, który jest Jej przycisk domofonu. Powiedziała, że trzeci od góry, ale najlepiej, żebym dzwonił na telefon. Pojechałem do domu. Następnego dnia rano w sobotę wysłała mi eska, w którym pytała się czy zdążyłem na autobusik i, że przez tą naszą wizytę w zoologicznym śniło Jej się, że kurier przynosi Jej królika miniaturkę.
III spotkanie odbyło się 9.12.2011 r. I to jest najważniejsze spotkanie, więc dokładniej je opiszę. Na tym spotkaniu oglądaliśmy filmy. Początkowo mieliśmy oglądać te filmy u mnie dwa dni wcześniej w środę, ale do mojej siostry przyszły akurat koleżanki i przełożyłem spotkanie na piątek. Mamy oddzielne pokoje, ale pomimo wszystko pewnie by nam przeszkadzały nawet jeśli przebywały w drugim pokoju. Bo wiadomo pewnie by się śmiały, chodziły co chwilę do toalety, do kuchni, itp. Zadzwoniłem do Niej i powiedziałem, że jest taka sytuacja z tymi koleżankami. W trakcie rozmowy zaczęła flirtować, że co ja chcę tam robić skoro te koleżanki będą nam przeszkadzać. Odpowiedziałem, że chcę filmy oglądać. Nadszedł piątek. Kilka godzin przed spotkaniem wysłała mi eska czy mógłbym wziąć filmy i przyjść do Niej. Napisałem, że ok. Poszedłem do Niej. Mieszkanie wynajmowała z koleżanką w takiej jakby kawalerce. Ale koleżanki nie było. Najprawdopodobniej pojechała na weekend do domu. Miały jeden pokój na dwie osoby. Częściowo był on przegrodzony parawanem. Zapytałem się po co ten parawan to powiedziała też tak flirciarsko, że sobie tutaj robi randki w ciemno z koleżanką. Ale za chwile powiedziała, że to osłona przed światłem. Na Jej łóżku leżał miś pluszowy. Gdy zapytałem o coś związanego z tym misiem to odpowiedziała, że kiedyś zabierała go na wakacje nad morze. Ale teraz już tego nie robi, bo Ją zdradzał i dodała, że Jemu też się czasem chce. Też tak wszystko flirciarsko powiedziała. Zaczęliśmy oglądać filmy. Na początku siedzieliśmy na łóżku obok siebie. Po jakimś czasie oglądania przytuliłem Ją do siebie. Głaskałem po dłoniach, ramionach, itd. W trakcie oglądania, gdy byliśmy do siebie przytuleni kilka razy odwróciła głowę w moją stronę. Wtedy nie wiedziałem o co może chodzić. Pomyślałem, że może chce mi się przyjrzeć z bliska albo, że zobaczyła kilka moich siwych włosów na głowie i dlatego mi się tak przygląda. Jednak jakiś czas po spotkaniu pomyślałem sobie, że chciała, żebym Ją pocałował. W sumie obejrzeliśmy 3 filmy. Filmy się skończyły, więc powiedziałem, że wracam do domu na weekend. Wracałem w każdy weekend, ponieważ w weekendy pracowałem w swoim rodzinnym mieście. Weszliśmy na stronę pkp i zaczęliśmy szukać pociągów. Coś jednak było nie tak z tymi rozkładami, bo się zmieniły i w sumie nie udało się znaleźć żadnych aktualnych godzin pociągów. Wyskakiwał tylko jakiś komunikat, że nastąpiła zmiana rozkładów i to wszystko. W związku z tym zamieszaniem z pociągami powiedziała też flirciarsko, żebym może jednak nie jechał. Ale w końcu poszedłem. Jak wychodziłem powiedziała, że mnie nie odprowadzi.
IV spotkanie odbyło się 16.12.2011 r. Dwa dni po trzecim spotkaniu zadzwoniłem do Niej, żeby się umówić na kolejne spotkanie. Przez telefon słyszałem w Jej głosie, że już nie była taka zadowolona, miła i chętna do rozmowy jak wcześniej. Mam na myśli, że już nie było tak fajnie jak przed trzecim spotkaniem. Umówiliśmy się na piątek 16.12.2011 r. Chciałem iść na kręgle, ale Ona nie miała siły, więc pochodziliśmy po ulicach, a na koniec poszliśmy do tego parku gdzie byliśmy na drugim spotkaniu. Padał deszcz, więc weszliśmy do altanki w tym parku. Tam chwilę z Nią potańczyłem, przytuliłem i pocałowałem. Później odprowadziłem Ją i koniec spotkania. Dłużej nie mogłem z Nią wtedy przebywać na spotkaniu, bo w Jej mieszkaniu czekały już na Nią koleżanki, z którymi była umówiona.
Chciałem jeszcze dodać, że do trzeciego spotkania włącznie zawsze dawała znać jeśli się spóźniała nawet kilka minut. Na czwarte i piąte spotkanie też się trochę spóźniła, ale już nic wcześniej nie napisała. Widać było, że już tak chętnie nie przychodziła na te spotkania jak wcześniej. Mam na myśli, że po trzecim spotkaniu nastąpił zwrot o 180 stopni.
V spotkanie odbyło się w nocy z 20 na 21.12.2011 r. Zadzwoniłem do Niej dzień wcześniej w poniedziałek i chciałem się umówić na środę. Powiedziała, że może we wtorek, bo w środę przychodzi do Niej koleżanka. Dodała, ze ten wtorek nie jest jeszcze taki pewny, bo nie wie czy będzie mogła. We wtorek wysłała mi eska czy nie poszlibyśmy na film: „Listy do M” i, że wtedy będzie tak świątecznie. Napisałem, że może być. Za jakiś czas wysłała mi kolejnego eska, że jednak nie może się spotkać, i że bardzo Jej przykro. To napisałem, że jeśli nie może na 18:45 to możemy iść na 22, bo też jest ten film o tej godzinie. Napisała, że zobaczymy, bo koleżanka jest u Niej. Ja odpisałem, żeby dała znać jak da radę się spotkać w tym roku. Po jakimś czasie odpisała, że jak chcę to możemy iść. Po filmie przeszliśmy się kawałek do parku. Tam Ją znowu pocałowałem. Tym razem tak dość długo. Odprowadziłem pod blok. Na koniec życzyła mi wesołych świąt. Podziękowałem za życzenia i też Jej życzyłem wesołych świąt. I to był ostatni raz kiedy się widzieliśmy.

Tego samego dnia po południu wyjechała do swojego rodzinnego miasta na święta. Ja pojechałem dzień później.
W trakcie świąt wysyłaliśmy sobie eski z życzeniami. Zaraz po Nowym Roku wróciliśmy do miasta, w którym wspólnie studiowaliśmy i chciałem się spotkać, ale zaczęły się wymówki. Na początku była chora. Później miała naukę, sesję, egzaminy, szła na imprezę, wracała do domu na weekend. Próbowałem jeszcze się umówić. Dzwoniłem kilka razy i pisaliśmy też niekiedy na gg, ale to nic nie pomogło. W efekcie już się nigdy nie spotkaliśmy.

Mógłby mi ktoś powiedzieć dlaczego tak się stało?
Czy Ona liczyła tylko na seks i nic więcej? Już sam nie wiem co mam o tym myśleć.
Reklamy
Nikita89

Dołączył: 22 Mar 2012
Posty: 13
Post 2012-04-11, 18:40  //  Co myślicie o tej znajomości? Odpowiedz z cytatem
tylko seks nic wiecej
buldok

Dołączył: 16 Kwi 2012
Posty: 9
Post 2012-04-16, 14:06  //  Co myślicie o tej znajomości? Odpowiedz z cytatem
spoko historia wklejana na różne portale Very Happy
nkpl

Dołączył: 27 Kwi 2012
Posty: 3
Post 2012-04-27, 09:31  //  Co myślicie o tej znajomości? Odpowiedz z cytatem
mi się wydaje z mojego doświadczenia, nie chodziło tylko o seks ale do 3 razy sztuka, po 3 spotkaniu byłeś taki sam, więc twoja koleżanka zaczęła się przy tobie nudzić a znając sytuacje 20 latków często chodziło o seks i zmianę partnera/ki i tak w kółko, może po nowym roku miała już innego kolegę, który na pewno wykorzystał sytuację, wygłodzonej i rozpalonej koleżanki po waszych spotkaniach.
Gall Anonim

Dołączył: 29 Kwi 2012
Posty: 2
Post 2012-04-29, 09:20  //  Co myślicie o tej znajomości? Odpowiedz z cytatem
Wg mnie dziewczyna liczyla na ostry seks. Nie dalej jej nic to znalazla sobie bardziej zdecydowanego ogiera.
Forum Banzaj.pl » Erotyka, sex »  Co myślicie o tej znajomości?
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu
Skocz do:  
Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Aviar R67 - rzut okiem na prototyp

Recepcja

Login:
Hasło:
Pamiętaj mnie
Brak konta? Zarejestruj się!