Boruc Show

Coz, dla takich chwil warto zyc Ta interwencja (wlasciwie jej brak) dlugo bedzie siedziec w mojej glowie. Gdyby sie to stalo w Ameryce najpewniej zlozylbym pozew w sadze przeciw TV i reprezentacji. iż narazili mnie bez ostrzerzenia na ciezki szok, przez co ucierpialo moje zdrowie psychiczne, nie moge spac po nocach. Pewnie okragły milion $ by mi zasadzono
A tak serio to z niesmakiem slucham jak nagle nasi panowie z PZPN nagle zrobili sie odwazni i zaczynaja ujadac na Leo jaki on jest niedobry. Wczesniej jakos siedzieli cicho...

Z piekła do nieba. Tak chyba można określić to co się stało w ostatnich dniach. Najpierw blamaż z Irlandią, a teraz największe zwycięstwo w historii. 10-0 w meczu z San Marino. Widać było, że rywal tylko statystował, no ale trudno, żeby było 10-0 w meczu z innym rywalem.

P.S przepiękna bramka Smolarka w końcówce. Dawno już nie widziałem czegoś takiego w wykonaniu polskiego piłkarza.

Artur Boruc wyjechał ze zgrupowania reprezentacji Polski w porozumieniu z selekcjonerem Leo Beenhakkerem.

Po fatalnym występie w sobotnim meczu
z Irlandią Północną, holenderski selekcjoner zakomunikował mu, że nie zagra przeciwko San Marino. Obaj doszli do wniosku, że w tej sytuacji wcześniejsze opuszczenie kadry będzie najlepszym rozwiązaniem.

żródło: Futbolnet.pl

Szkoda tylko, ze szanse na awans do mistrzostw swiata w RPA sa juz tylko iluzoryczne. I takie 10-0 to tylko wisienka na zepsutym torcie.

No niestety, inne mecze nie ulozyly sie po naszej mysli. No ale jak chcesz na kogos liczyc to najlepiej na siebie.