l

Monitoring wózków widłowych DS LOCATE FORKLIFT - wywiad z Pawłem Fryczyńskim



Wywiad z Panem Pawłem Fryczyńskim, twórcą koncepcji innowacyjnego systemu monitoringu wózków widłowych.
Optymalizacja kosztów i poszukiwanie oszczędności stoją zawsze bardzo wysoko na liście celów wyznaczanych przez przedsiębiorstwa. O tym, jak optymalizować pracę wózków widłowych dzięki nowemu produktowi firmy Data System Group opowiedział Wiceprezes Zarządu Pan Paweł Fryczyński.

DS LOCATE FORKLIFT co to za produkt?
Forklift to w języku angielskim wózek widłowy. Jak sama nazwa wskazuje DS LOCATE FORKLIFT jest produktem stworzonym do monitorowania pracy wózków, optymalizacji kosztów oraz prowadzącym do zwiększenia wydajności tych urządzeń na każdym etapie ich pracy. System pozwala na podniesienie efektywności pracy wózków i załogi oraz wydłużenie żywotności samych pojazdów dzięki prawidłowej eksploatacji.

Dlaczego wózki? Czym sie Państwo sugerowali „celując” w segment pojazdów wolnobieżnych?
Sama idea pojawiła się już 4 lata temu podczas współpracy z jednym z większych klientów naszej firmy. W tamtym okresie zaczęliśmy zastanawiać się nad wprowadzeniem tego typu rozwiązań, ale głównym bodźcem okazał się problem naszego Klienta, związany z kontrolowaniem prawidłowej obsługi wózków. Zrozumieliśmy wtedy, że faktycznie niezbędny może okazać się specjalnie przygotowany system ewidencji, który informowałby o wszelkiego rodzaju uszkodzeniach, co w konsekwencji wpływałoby na ograniczenie kosztów związanych chociażby z serwisami. Dodatkowo zauważyliśmy, że będzie on przydatny również dla operatorów - nauczy ich odpowiedniej obsługi maszyn, a przy tym będzie ich rozliczać z rzeczywistego czasu pracy.

Czym różni się DS LOCATE FORKLIFT od pozostałych systemów oferowanych przez Data System?
Nadzór nad czasem pracy operatorów jest problem zbieżnym do tych, z jakimi mamy do czynienia w przypadku floty samochodowej. Różnica polega na tym, że wózki pracują na dużo mniejszym obszarze, jednak w dużo gorszych warunkach technicznych - produkt zatem musi być lepiej przygotowany, spełniać więcej wymogów pod względem bezpieczeństwa technicznego, czy związanego z odpornością na uszkodzenia. System odróżnia od pozostałych produktów Data System również to, że wózkom dedykowane są inne urządzenia, , nastawione na sprawdzanie odmiennych parametrów m.in. udarów, dzięki czemu można zweryfikować gdzie i z jaką siłą został on uderzony.

Jakie korzyści niesie za sobą zamontowanie systemu monitoringu na wózkach?
W pierwszej kolejności skupiamy się na optymalizacji pracy i lokalizowaniu oszczędności. Montaż systemu bardzo szybko się zwraca, ponieważ pozwala na świadome zarządzanie całą flotą – na bieżąco jesteśmy informowani, czy wózki są włączone i pracują, czy miały miejsce jakieś uszkodzenia. Możemy łatwiej wyciągać konsekwencje i rozliczać pracownika z przepracowanego czasu. DS LOCATE FORKLIFT obiektywnie pokazuje w jaki sposób pracują operatorzy i jak traktują wózki. Co ważne mechanizm posiada tzw. samouczek udarowy - jest to rozwiązanie, które w momencie wystąpienia uszkodzenia pojazdu, pokazuje operatorowi bezpośredni komunikat na ten temat – taki eco driving wózkowy.

Zatem samouczek, o którym Pan wspomniał, ma pomagać w edukacji kierowców obsługujących wózki, aby zwiększyć ich bezpieczeństwo, świadomość pracy oraz zapobiegać niechcianym wypadkom?
Dokładnie. Operator wie, że np. przez znajdującą się w danym miejscu hali dylatację powierzchni powinien przejechać ze znacznie mniejsza prędkością, gdyż może to spowodować zrzucenie i uszkodzenie towaru. Dodatkowo kółka pojazdu, które są elementem eksploatacyjnym szybciej się ścierają i niszczą - można to porównać do dynamicznej jazdy samochodem po nierównej powierzchni jezdni – wtedy amortyzatory zużywaj się błyskawicznie. Wózki są przystosowane do określonych parametrów i warunków pracy, a dzięki naszemu systemowi wiemy z dokładnością do 5 metrów, gdzie faktycznie znajduje się pojazd, kiedy zatankował paliwo (dotyczy wózków spalinowych), ile przepracował motogodzin i czy faktycznie był w ruchu.

Obecnie w magazynach czy hurtowniach spotkać możemy wiele rodzajów wózków widłowych. Czy system DS LOCATE FORKLIFT jest uniwersalny i można zastosować go w każdym urządzeniu?
Przede wszystkim rozróżniamy wózki ze względu na ich wykorzystanie. Wózki, jeżdżące w halach (obiektach zamkniętych) to wózki z zasilaniem elektrycznym, pracujące z towarami o mniejszych gabarytach. Wózki gazowe natomiast są urządzeniami działającymi zarówno w środowisku zamkniętym jak i na zewnątrz. W najtrudniejszych warunkach, podnosząc największe gabaryty do 12-16 ton, pracują z kolei wózki spalinowe.
Rozwiązanie oferowane przez Data System Group jest wszechstronne - potrafimy dostosować produkt do każdego rodzaju urządzenia, od najmniejszych do największych. Rodzaj wózka nie jest żadnym ograniczeniem dla naszej usługi.

Czy możemy zatem powiedzieć, że DS LOCATE FORKLIFT jest unikatowym i mocno konkurencyjnym produktem?
Myślę, że tak. Produkt już cieszy się ogromnym zainteresowaniem. W tym przekonaniu umacnia nas również fakt, że największe zagraniczne firmy posiadające swoje oddziały w Polsce korzystają z tych rozwiązań. Mogę tutaj śmiało powiedzieć, że współpracujemy z przedsiębiorstwami, których decyzja odnośnie wejścia w dany rozwiązanie jest długotrwałym i przemyślanym procesem, podczas którego często porównują nas z konkurencją. Data System Group jest właścicielem oferowanych rozwiązań, dzięki temu w bardzo prosty i dynamiczny sposób możemy dopasować nasze produkty do bardzo indywidualnych potrzeb klientów. Duże projekty są zawsze „szyte na miarę”, natomiast w mniejszych przedsiębiorstwach - bo takie również obsługujemy - standardowe rozwiązania w zupełności wystarczą i sprawdzają się doskonale. Ważną rolę odgrywa również cena, która jest mocno konkurencyjna na rynku. Dbamy o to, by jakość instalacji jak i samych produktów od strony technicznej, oraz szybkość działania naszego zespołu wpisywały się w najwyższe standardy obsługi klienta.

Rozumiem, że temat wózków widłowych jest ciągle otwartym rozdziałem na drodze rozwoju spółki?
Oczywiście, że tak! W najbliższym czasie planujemy rozwój produktu o kilka nowych, ciekawych podsystemów. Jedno z rewolucyjnych rozwiązań, jakiego nie ma jeszcze na rynku, odnosi się do mechanizmu, który będzie potrafił zarządzać bateriami do elektrycznych wózków widłowych. Już teraz jestem w stanie śmiało stwierdzić, że gdyby operatorzy zarządzali bateriami zgodnie z zasadami zaproponowanymi przez system, który z drugiej strony będzie to bezkompromisowo nadzorował, ich żywotność jest w stanie zwiększyć się o ponad rok, co w efekcie może dać gigantyczne oszczędności.

Wsłuchując się w Pana stwierdzenia, trudno oprzeć się wrażeniu, że na drodze rozwoju prześwieca Państwu przede wszystkim chęć wsparcia firm w zakresie poszukiwania dla nich optymalnych rozwiązań?
Motto naszej firmie to „lokalizowanie oszczędności” i na tym od zawsze się skupiamy, aby klient, który stosuje nasze rozwiązania, generował na wielu płaszczyznach własne oszczędności. Oczywiście mogą one przejawiać się w różnych obszarach, np. zwiększeniu wydajności pracy, zmniejszeniu kolizji, wzroście bezpieczeństwa, ale również poprzez naukę jak należy postępować, aby dany produkt mógł cieszyć się optymalnym czasem eksploatacji.

Bardzo dziękuję za rozmowę.
Rozmawiała Pamela Bobrowicz